Opisujemy go jako sprzęt Audio, ponieważ pochodzi on z czasów przed HD, ma natomiast znakomitą sekcję audio. Odtwarzacz naturalnie czyta wszystkie płyty, które powinien, także płyty z filmami DVD. Nie trafiła mi się płyta hybrydowa SACD, przy której miałby problem z odtworzeniem wszystkich warstw, czego nie mogę powiedzieć o wielu innych wieloformatowcach.
Denon DVD-2900 jest to odtwarzacz wieloformatowy, poza standardowymi płytami CD i DVD czyta także tzw. gęste formaty, czyli płyty SACD i DVD-Audio o jakości dźwięku znacznie przewyższającej zwykłe CD. Gra fantastycznie, z ładnie nakreśloną sceną, dobrą przestrzenią, detalem, głębią, a przy tym dźwięk nie ma mulistości typowej dla niższych modeli Denona. Jeden z nielicznych odtwarzaczy, którym przez cały czas używania nie miałem nic do zarzucenia, do tego stopnia, że przez pewien czas miałem dwa egzemplarze, które wykorzystywaliśmy do testów porównawczych.
Używałem tego odtwarzacza do płyt CD audio i wielokanałowych (SACD, DVD-Audio i zapisanych w formacie DTS). Pracował u mnie z wyłączonym kanałem centralnym w kwadro i stereo, między innymi z Sansui QRX -5500, Marantzem 4240, Marantzem 1070, Cambridge Audio Azur 540A i kilkoma innymi wzmacniaczami. Ze wszystkimi brzmiał bardzo dobrze. Gra lepiej niż wiele innych odtwarzaczy wieloformatowych, z którymi miałem okazję go porównać, w tym Marantz DV6001, Pioneer DV-610AV oraz nowszy Denon DVD-1930, a także wiele dedykowanych odtwarzaczy CD. Mimo że wszystkie powyższe odtwarzacze są nowsze, czuć różnicę półki cenowej. W moim odczuciu ustępuje nieco Cambridge Audio DVD89, który jest „cieplejszy”, a także niektórym dedykowanym odtwarzaczom SACD (na przykład Onkyo C-S5VL i Marantz SA 7001, ale nie Sony SCD-XB790 QS) – ale to już bardziej kwestia upodobań, niż obiektywnej jakości dźwięku. W internecie jest sporo dobrych i zasłużonych recenzji tego odtwarzacza.
